25 lutego 2022

Któż, jak Bóg?!

Ten pomnik św. Michała Archanioła w bliskim memu sercu Nagyszőlős (Wynohradiw) powstał z przetopienia pomnika Lenina.
To więcej, niż symbol. 
To właściwy wymiar wojny, której ta agresja militarna jest tylko jedną z bitew.

Módlmy się i czyńmy pokutę za nasze grzechy. 
Prośmy o poświęcenie Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi 
i wynagradzajmy za ogrom zła i zgorszenia popełniane z zimną krwią na całym świecie.

Śmierć jest owocem grzechu. Jeśli go nie nazwiemy po imieniu, nie wyznamy, nie wyrzekniemy się go, żałując jego popełnienia; jeśli nie zadośćuczynimy i nie naprawimy szkód przez niego wyrządzonych...
Mamy najwyżej parę lat, zanim jedna z głów bestii nie otworzy nad nami paszczy. A może nawet mniej.

Zresztą, te bestie cały czas krążą, to wspomagając, to pożerając jedna drugą, nad ludźmi odurzonymi pychą, lenistwem, nieczystością i zachłannością... 
Nie będę się bawić w proroka i nazywać je po imieniu: kto ma oczy i uszy, i trochę rozumu, ten widzi, słyszy i pojmuje.

Jakkolwiek niewiarygodnie by to brzmiało, czyste sumienie jest jak promień światła i świeże powietrze w tym zaduchu. Spowiedź, przemiana własnego życia, częsta Komunia Święta, Adoracja i Różaniec. To jest droga wyzwolenia i ocalenia życia (wiecznego) wśród podstępnych i cynicznych rozgrywek politycznych, ideologicznych i dezinformacyjnych na praktycznie każdej płaszczyźnie życia (w tym także w Kościele).

Jednak to Bóg jest ostatecznym zwycięzcą!