tag:blogger.com,1999:blog-23931111870728113452024-03-13T03:17:37.452+01:00bazgroły gosiKorniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.comBlogger291125tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-71680098937967820762023-12-24T15:32:00.000+01:002023-12-24T15:32:01.516+01:00Mostan kinyílt egy szép rózsa virág (instrumental)Życzenia bez słów, w języku mojej duszy, którego nieporadnie od kilku lat uczę się używać. (Wszystkich filologów tego języka proszę o życzliwą wyrozumiałość... 🙂 )Owoc moich tegorocznych adwentowych rozmyślań: piękna węgierska kolęda "Mostan kinyílt egy szép rózsa virág" - opracowanie instrumentalne (może po Świętach pojawi się ze słowami, w wersji węgierskiej i polskiej 😉 )Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-71847408699660149102023-11-29T08:25:00.000+01:002023-11-29T08:25:04.427+01:00Tajemnica zezwierzęceniaW tle dzisiejszego czytania pojawia się postać Nabuchodonozora, o którym Daniel - wyjaśniając tajemnicę napisu na ścianie - tak mówi:Królu, Najwyższy Bóg dał twemu ojcu, Nabuchodonozorowi, królestwo, wielkość, chwałę i majestat.Z powodu wielkości mu udzielonej wszystkie ludy, narody i języki odczuwały bojaźń i drżały przed nim. Zabijał, kogo chciał, i pozostawiał przy życiu, kogo chciał; kogo Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-2804923719101716792023-04-06T19:56:00.004+02:002023-04-06T19:56:46.089+02:00Sekwencja Wielkanocna - kiedy instrumenty nie wytrzymują z radościZaczęło się!A ponieważ wiemy, jak to się skończy (czyż to samo w sobie nie jest wspaniałe?),dzielę się z Wami moją wielkanocną muzyczno-liturgiczną pocztówką.(Rzeczywiście, jak to u mnie bywa, instrumenty w trakcie pisania partii Magdaleny oszalały. I musiałam je połapać w pięciolinie. Ledwie dałam rady - dobrze, że szalały w konwencji ;) )Życzę Wam, żebyśmy każdy dzień i w ogóle całe życie Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-28709956353095214222023-03-25T14:39:00.001+01:002023-03-29T10:49:01.760+02:00Kiedy Zwiastowanie wypadnie w sobotęDzisiejsze okoliczności przyrody skusiły mnie do podzielenia się piosenką, która powstała jakieś 25 lat temu do słów naszej błogosławionej Założycielki, Marii od Męki Pańskiej. Lekko i niemal intymnie, w jazzujących klimatach o najgłębszym misterium duszy Maryi.Niektórzy słyszą tu krakowskie wpływy Grzegorza Turnaua, czemu nie mogę zaprzeczyć, gdyż w swej nastoletniej młodości z upodobaniem Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-76647815406264526752023-02-22T10:59:00.003+01:002023-02-22T10:59:52.787+01:00Gorzkie Żale po mojemu Po cichu, po wielkiemu cichu urodziło się - jak dotąd - najzuchwalsze moje przedsięwzięcie. Nie tylko napisałam opracowanie do szczególnie ukochanego przeze mnie nabożeństwa, ale zawróciłam nim głowę pewnej grupie ludzi z Kietrza i okolic. I dzięki temu Gorzkie Żale po mojemu zabrzmią w tym roku w cztery niedziele Wielkiego Postu.Niebagatelną rolę odegrali w tym profesjonaliści, których Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-54692048578505420112022-12-24T15:32:00.002+01:002022-12-24T15:32:41.726+01:00Kantyczka bożonarodzeniowaBo ostatnio łatwiej mi zaśpiewać, niż powiedzieć. Świeżutka, przed chwilą w pośpiechu stworzona i nagrana.Błogosławionych Świąt Narodzenia Pańskiego!Jezu malusieńki w Hostii nagusieńki pod stopami leżysz a któż nam uwierzy - w Niebo na ziemi Jezu mój maleńki płaczesz samiusieńki huczne urodziny bez Bożej Dzieciny - nieświęte Święta Pasterze królami króle Herodami kapłani kupcami prorocy mnichami Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-15235492549776750482022-09-17T14:27:00.001+02:002022-09-17T14:28:00.010+02:00Miłość od pierwszego słyszenia Dziś zapraszam na cztery minuty do Siedmiogrodu. Dziesięć lat temu zakochałam się w Erdély (Siedmiogród) od pierwszego wejrzenia.W Budapeszcie, na samym początku, kiedy język węgierski był dla mnie jeszcze kolorowym i rytmicznym szumem, usłyszałam tę pieśń - i zakochałam się w niej od pierwszego słyszenia. Okazało się, że pochodzi z Siedmiogrodu właśnie. Mało tego, wciąż jeszcze słuchając Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-13320350858038982932022-08-07T11:35:00.003+02:002022-08-07T11:35:29.329+02:00Za dużo baroku... (żart taki - przecież tego nigdy za wiele :) ) A było to tak, że moja siostra FMM w Budapeszcie grająca na kontrabasie podrzuciła mi do przepisania i udźwiękowienia swoją wakacyjną pracę domową. A tam? Aż się roiło od menuetów. Same wielkie barokowe znakomitości. Dorota rzuciła także - żartem, a jakże, że czemuż to mojego nazwiska tam nie ma?Cóż było robić? Rękawica rzucona, to o honor bić się potrzeba. Kiedy już wszystkie zadane Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-49904266745168107762022-07-19T14:07:00.000+02:002022-08-07T11:36:49.473+02:00Leśny Sanctus, czyli o tym, że nie ma co się zarzekać.Moje utwory i opracowania mają swoje legendy. "Leśny Sanctus" to tak naprawdę opracowanie pięknego hymnu mons. Marco Frisiny do słów św. Franciszka z Asyżu. Ten hymn, by tak rzec, jest wśród sióstr "kultowy". Szczątki oryginalnego opracowania jeszcze czasem jakaś siostra pamięta. S. Ania Antkowiak, odpowiedzialna za liturgię na zakończenie jubileuszu zaproponowała mi napisanie opracowania z Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-20421942400521839752022-06-25T11:31:00.000+02:002022-08-07T11:37:02.870+02:00Matce Bożej, ku czci Jej Niepokalanego SercaOstatnie miesiące (zwłaszcza te godziny między zmierzchem a świtaniem), to mój malutki wkład w uroczystości zakończenia Jubileuszu stulecia obecności FMM w Polsce, które to odbędą się w Łabuniach k. Zamościa, 29 czerwca. Z radością mogłam dać upust mojemu grafomaństwu muzycznemu, przygotowując trzy utwory, które wykonamy w czasie i bezpośrednio po Mszy Świętej.Z tych trzech chciałabym podzielić Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-25123997372847029802022-05-29T18:50:00.003+02:002022-05-29T18:50:44.792+02:00Już za parę dni, za dni parę Na dobre zamieniłam słowa na dźwięki. W tym duchu zapraszam do wspólnego wołania o Ducha Świętego hymnem "Veni Creator Spiritus". Po polsku:Lub po łacinie: (tu przy publikacji małe zaskoczenie, któremu dałam wyraz na TT)Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-87386588244431835402022-04-15T14:50:00.002+02:002022-04-15T14:50:26.224+02:00Stabat Mater Dolorosa Ta melodia do Stabat Mater to modlitwa nad duszą pewnego tragicznie zmarłego kapłana i zakonnika. Dlatego proszę każdego, kto jej słucha, o modlitwę za niego i za dusze kapłanów cierpiących w Czyśćcu.Nagranie to jakby zapis narodzin tej melodii - kiedy już była gotowa, po prostu zaśpiewałam całość.Aranżacja na chór oraz na chór z orkiestrą już istnieje i może kiedyś będzie jej dane Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-76566785263499481062022-04-08T10:54:00.000+02:002022-04-08T10:54:00.532+02:00Droga Krzyżowa - prosty rachunek sumienia
Stacja
I
Pan
Jezus skazany na śmierć
Panie
Jezu niesprawiedliwie skazany, przepraszam Cię za każdy mój sąd
nad drugim człowiekiem.
Stacja
II
Pan
Jezus bierze krzyż
Panie
Jezu przyjmujący wyrok za moje grzechy, przepraszam Cię za każdą
moją winę, którą zwaliłam na kogoś innego.
Stacja
III
Pan
Jezus upada pod krzyżem po raz pierwszy
Panie
Jezu upadający pod ciężarem drzewa, Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-18251763124045125402022-03-29T10:51:00.001+02:002022-08-07T11:37:31.893+02:00Takie tam, muzyczne potknięcie ;)Zrobiłam to, niestety. Nie wiem, czy każdemu się zdarza, ale mnie akurat właśnie: popełniłam sacro polo...Na rekolekcje dla moich Dziewczyn nie znalazłam takiej piosenki o przyjaźni między Bogiem a człowiekiem, w której człowiek chce coś z siebie dać, a nie tylko brać od Pana Jezusa.Chwila, kartka, program nutowy, gitara i... Oby tylko tego nikt nigdy nie użył do Mszy Świętej, bo z Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-75295822972648850712022-03-28T08:29:00.001+02:002022-03-28T08:29:48.823+02:00Dla wielkopostnej zadumy. Moje słowo pisane jest ostatnio na wymarciu. Czy kiedyś (znów) powstanie, jak Feniks z popiołów?Poszłam w długą - w muzykę. Staram się nieco dokształcać, poza tym dużo się dzieje w dźwiękach, moich i nie moich... Takie czasy, taki czas i u mnie, że łatwiej i rozważniej, a może nawet z większym pożytkiem dla innych - a więc godziwiej jest śpiewać, grać i uprawiać grafomanię dźwięków, Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-64806202313001429052022-02-25T09:32:00.003+01:002022-02-25T09:32:33.774+01:00Któż, jak Bóg?!Ten pomnik św. Michała Archanioła w bliskim memu sercu Nagyszőlős (Wynohradiw) powstał z przetopienia pomnika Lenina.To więcej, niż symbol. To właściwy wymiar wojny, której ta agresja militarna jest tylko jedną z bitew.Módlmy się i czyńmy pokutę za nasze grzechy. Prośmy o poświęcenie Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi i wynagradzajmy za ogrom zła i zgorszenia popełniane z zimną krwią Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-78354407832618677152022-01-30T22:27:00.001+01:002022-01-30T22:27:17.646+01:00I o co tyle milczenia? Wpadłam dziś na ów kadr. Od dzieciństwa drogi mi Mały Rycerz.Ale nagle zobaczyłam, że jest to zapis mojej biografii z lat 2015-18. Tak właśnie było! Ile w tym prawdy...(Choć moja Przyjaciółka nie mówiła mi wcale, że Ojczyzna potrzebuje mojej szabelki, a Ketling jest umierający... ;) )Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-26856320201674274102021-12-27T14:22:00.001+01:002021-12-27T14:35:50.879+01:00Vallomások a karácsonyi kívánságok helyettKeveset írok Neked, keveset beszélek Veled, ritkán, és mindig túl röviden.Gyakran levélírás közben, vagy a telefon után nyúlva félúton valami késedelmet nem tűrő önkényes csekélység a fátyolomnál fogva elránt, közben zihálva azt kiabálja, hogy majd később foglalkozom Veled.Aztán vannak olyan napok, hónapok, évek, amelyeket csak az ingázó ünnepeknek köszönhetően lehet számon tartani. De nap Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-75990152000746364282021-12-24T15:21:00.000+01:002021-12-24T15:21:02.899+01:00Zamiast życzeń, zwierzenia.Piszę i dzwonię do Ciebie mało, rzadko i zawsze za krótko. Często w pół listu, w pół gestu do telefonu despotyczne drobiazgi nie cierpiące zwłoki wyciągają mnie za welon, dysząc przy tym, że zajmę się Tobą później. Potem są dni, miesiące, a czasem lata, liczone wahadłem Świąt.Ale codziennie przyklękam i staję w miejscu mojego przeznaczenia - przed żywym Obliczem Pańskim. Otwieram Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-20649340100592570172021-12-05T10:14:00.000+01:002021-12-05T10:14:25.317+01:00Nad cuda cud. Opowieść nie tylko wigilijna. Ponieważ moja opowieść wigilijna przez Tajemnicę Wcielenia próbuje rzucić promień światła na nasze największe prywatne pytania, niezrozumienia i bunty (tylko promień, więcej się nie dało...), dzielę się nią już teraz.
Nad cuda cud
Pewnego
dnia, a był to maj
Z
zielonych pól, dostojnych drzew
Stworzył
Bóg pachnący oliwką gaj
Ogród
jak z baśni, niewinny jak sen
Prawdziwy
cud
Zapadła
noc,Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-54043702030753992562021-11-27T09:09:00.003+01:002021-11-27T09:11:58.632+01:00Dziecięca radość - przepis dla doroslych. Dzieci mają pełne ręce radości. Łatwo im to przychodzi, dopóki nie wartościują rzeczy, które je cieszą. Śmieją się tak samo od ucha do ucha na widok rzeczy dużych i małych. Z nami, dorosłymi jest gorzej. Dozujemy sobie uśmiech, jakby był towarem deficytowym. Jakby - jeśli nierozważnie ucieszymy się drobiazgiem i rzeczą oczywistą lub trwającą ułamek sekundy - miało nam zabraknąć radościKorniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-31596300009846657632021-11-14T16:32:00.003+01:002022-08-07T11:37:47.589+02:00Krótka historia antyfony Maryjnej (Ave Regina caelorum)Pewnej soboty, uzbrojona w miotłę, wiadro i ścierkę, weszłam do naszego kościoła. I zaczęłam śpiewać. Śpiewam prawie bez przerwy, od rana do wieczora. Siostry nawet już nie pytają co, bo wiedzą, że to albo Bach albo Mozart albo Bóg-jeden-wie-co, bo ja sama tego nie wiem.Więc, śpiewałam. Zanim doszłam do kraty z tyłu kościoła zorientowałam się, że to cały gotowy już temat i że to na pewno "coś" doKorniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-20808838076736103382021-11-02T14:11:00.000+01:002022-11-07T15:13:15.514+01:00Ścieżka do Nieba prościejszaHistoria, jakich o naszych Dziewczynach możemy opowiadać tysiące. Ot, zwyczajna, codzienna taka. Dziewczyny nawet nie zauważają jak wielce nieprawdopodobna - dla nas uginających się pod ciężarem odpowiednio wysokiego IQ.Dwa dni przed Wszystkimi Świętymi.Ja: Dziewczyny, zasada jest jasna - jak będzie padać, nie idziecie z nami do kościoła i na cmentarz, a jak będzie ładna pogoda, to wiadomo. Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-72532390784872249882021-10-31T15:58:00.002+01:002022-11-07T15:11:35.658+01:00Psikus: zatruty cukierekCo roku coraz bardziej ulegamy współczesnej niefrasobliwości. Płynącej, jak mi się zdaje, ze słodkiego odurzenia próżnością i przekonaniem o tym, że jesteśmy mądrzejsi od ludzi poprzednich wieków i możemy w supermarkecie świata i epok wybierać co się nam podoba oraz używać bez zwracania uwagi na instrukcję obsługi i przeznaczenie.I nic nam nie będzie - bo co by nam mogło być?Tymczasem zwyczaje Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2393111187072811345.post-78050051783361997162021-10-23T10:34:00.003+02:002021-10-23T10:34:42.630+02:00Figi sztuka tajemnaFiga uczy mnie, jak nie zmarnować łaski starości:Im więcej zmarszczek na skórze,tym słodsze kryje się pod nią wnętrze.Korniluk Margit nővérhttp://www.blogger.com/profile/15905378444350738451noreply@blogger.com0