25 września 2021

Błogosławiony - nagranie z rękopisów

Było to chyba w roku 1999, choć głowy nie dam. Na Kongresie Misyjnym w Częstochowie miałyśmy - jak to się mówiło - animować Różaniec Misyjny.

Na tą okazję powstał "Błogosławiony", który w całości - znów, jeśli dobrze pamiętam - był później wykonywany jeszcze tylko na którymś z FSM-ów na Kalwarii Pacławskiej (dzięki czemu został utrwalony w nutkach i chwytach :) ).

Ponieważ - mimo wszystko - rękopisy nie płoną, możecie go po ponad dwudziestu latach posłuchać. Na razie w wersji surowej. Może kiedyś doczeka się ludzkiej aranżacji ;)
 
UWAGA
Kto w telefonie nie widzi pod tekstem filmu na YT - TUTAJ można zobaczyć ;)



Błogosławiony niech będzie Ten,
co przed wiekami ukochał mnie,
życie za mnie dał,
swym tchnieniem ożywia mnie.

Swym Słowem wypełnia usta me,
posyła do nieznanych serc,
bym pukał i głosił:
jesteś dla Boga wszystkim.

I

Radość rozkwitła w sercu mym pod dotknięciem Twoich rąk
odkąd otarłeś moje łzy, gdy we mnie życie umarło.

- Mario idź i powiedz im: Jeśli uwierzą i będą czekać,
wszystko odzyska sens. Bogiem przestanie być śmierć.

II

Ziarno pokoju jest w sercu mym, jego korzenie splatają mnie.
Jestem pewien, że dajesz mu wzrost, bym go w sercach rozsiewał.

- Idźcie na świat i głoście: Mamy jednego Ojca w Niebie.
Pokój to znaczy miłość, pokój to znaczy życie.

III

Ufność rozlałeś w duszy mej, jak wonny olejek na Twoją cześć.
Znasz moją słabość jak nikt - uczyniłeś mnie Twoim heroldem.

- Nie bójcie się głosić Nieba. Wypełnię was po brzegi prawdą.
Duch Mój rozpali serca, odnowi oblicze ziemi.

IV

Chcę być posłuszna woli Twej, wypełniać Fiat, jak Twoja Matka.
Wyrwałeś śmierci ciało Tej, w której się skryłeś, Najwyższy.

- Szczęśliwi ci, którzy wierzą mi, że każde życie jest święte.
Ja jestem w życiu tym. Ja jestem Życiem sam.

V

Wpatruję się w świętą zmęczoną twarz, dotykam zmarszczonych czuwaniem rąk,
Tej, co spojrzała w oczy Boga i rozjaśniła uśmiechem świat.

- Jeśli ktoś z miłości do Mnie zachowa wszystkie Słowa w sercu,
Ojciec pochyli się, na zawsze zamieszka w nim.

EPILOG

Nie ma miłości większej od tej, gdy Ktoś życie swoje za mnie oddaje.
Wszystkim jest dla mnie mój Bóg, bo ja jestem wszystkim dla Niego.

- Nie wyście Mnie wybrali, lecz Ja wybrałem i przeznaczyłem,
byście przede Mną szli, aby wasz owoc trwał.