Codzienność podrzuca nam tylko melodię.
Wariacja na temat zadany przez życie leży w Twoich rękach. Zawsze.
Pozwól jedynie, żeby banał, ból czy radość odbiły się echem w ciszy Twojego serca.
Potem rozprostuj palce i - do dzieła.
Do arcydzieła!
(A gdzie Chesterton? Kto nie czytał, niech da się porwać szaleństwu "Żywego człowieka")